Czy PERFEKCJONIZM kradnie Ci radość życia?

Czy wiesz, jak perfekcjonizm i dążenie do idealnego porządku mogą negatywnie wpływać na Twoje życie? Dowiedz się, dlaczego utrzymanie nieskazitelnego porządku może prowadzić do stresu i odbierać radość z codzienności. Odkryj, jak uwolnić się od perfekcjonizmu i zacząć cieszyć się każdą chwilą dzięki nowym przekonaniom i zmianie nawyków.

* DOBROSTAN *

7/4/20245 min read

Porządek to samotność. Nieporządek wzmacnia relacje.

Porządek kradnie czas. Nieporządek pasjonuje. Porządek daje niepokój. Nieporządek sprzyja „tu i teraz”...

Kilka lat temu, podczas jednej z moich sesji coachingowych, przerwałam więź z porządkiem.

Droga do porządku jest absorbująca i czasochłonna, a sam porządek nie docenia naszych wysiłków.

Nie podziękuje, nie doceni, nie wyrazi wdzięczności.

Porządek nie cieszy się, nie merda ogonem, nie chwali się szkolnym obrazkiem, nie rozśmiesza, nie zachwyca. Porządek jest przewidywalny, niby wszystko jest na swoim miejscu, a jednak coś zabiera..

Działając na autopilocie, traciłam cenne chwile życia.

„W funkcji wartościującej termin PORZĄDEK służy zaakcentowaniu szczególnej doniosłości tego, co się tym terminem określa (np. "porządek łaski", "porządek natury"). To znaczenie terminu PORZĄDEK pokrywa się szczególnie często ze znaczeniem terminu "ład" - przez "ład" rozumie się najczęściej PORZĄDEK jako szczególnie wysoki stopień wewnętrznej harmonii, jedności, dobra."

Porządek długo był dla mnie autorytetem. Dawał poczucie kontroli i władzy.

Porządek mianował mnie Perfekcyjną Panią Domu. Byłam dumna z naszej relacji. Poświęcałam mu czas i serce każdego dnia. Dopiero kiedy porządek był zapewniony, mogłam zająć się moją rodziną. Próbowałam przekonać męża i córkę do porządku, jednak rzadko z powodzeniem.

Z czasem zainteresowałam się rozwojem osobistym i duchowym. Książki, kanały na YouTube – to było takie nowe i inspirujące. Ale porządek upominał się o swoje miejsce.

Z poczucia "obowiązku" dalej sprzątałam, choć czułam, że jednak coś chyba jest nie tak.

Jeśli czujesz, że perfekcjonizm Cię więzi..

Zapytaj sobie kilka pytań:

  1. Co Cię uwiera? Jak się czujesz i co robisz? Co o tym myślisz?

  2. Co chcesz? Jak chcesz się czuć? Czego chcesz doświadczać więcej? Wyobraź to sobie ze wszystkimi szczegółami.

  3. Jak wtedy zmieni się Twoje otoczenie? Co będą myśleć o Tobie inni? Co zyskasz?

  4. O co w pierwszej kolejności musisz zadbać, żeby tak się stało? Co decydujesz się zrobić inaczej?

Pamiętaj, Twoje nowe działania będą generować nowe myśli. Nowe przekonania ułatwią Ci działanie. To pętla. Nowy nawyk może wywrócić Twój świat do góry nogami. Im więcej mocnych przekonań, tym większa skuteczność przerwania kołowrotka niezadowolenia.

Wskocz w nowy lepszy wymiar i za jakiś czas pochwal mi się, jak to zadziałało u Ciebie :)

Cudowny, kreatywny. Dajesz wolność, radość, spontaniczność. Kochasz nas wszystkich! I mojego męża, i córkę, i psa. Dopełniasz moją rodzinę. Nieporządek – nasza nowa, rodzinna miłość. Nic już nie przegapię i wszystko mogę. Wolność! Mogę się wyrazić. Mogę wszystko. Nieporządek daje szczęście, flow. Jest kolorowy, jak kolaż – niepowtarzalny, zaskakujący, inspirujący. Spełnia marzenia.

Taką drogę przeszłam od perfekcji do wolności. Od samotności do miłości.

Od porządku do rodziny. Od autopilota do spełnienia.

Nasze traumy są naszym największym wyzwaniem. Budują niewłaściwe przekonania, które blokują nasze działania. Ale tylko do czasu, gdy zdemaskujemy te demony.

two toddler pillow fighting
two toddler pillow fighting
woman in black long sleeve shirt holding white and yellow plastic bottle
woman in black long sleeve shirt holding white and yellow plastic bottle

Porządek stał się moim dyktatorem.

Przekonania o porządku odbierały mi radość i szczęście. Porządek ograniczał czas z rodziną, podrzucał zmęczenie, osłabiał, zniechęcał do nowych pasji. Co to za przyjaciel? Co to za guru?

Uzależniłam się od porządku,

Codziennie stawałam ze swoim uzależnieniem twarzą w twarz, a odwracałam ją od mojej rodziny. Czy porządek dawał mi „szczególnie wysoki stopień wewnętrznej harmonii, jedności, dobra”?

Nie !!!

Dawał pozorną harmonię i jedność tylko z perfekcją.

Porządek to samotność. Czy warto tak dalej? Czy da się inaczej?

Porządek zabiera „tu i teraz” i zabija relacje.

I tak formułowałam kolejne wnioski, jak wiele odbierał mi porządek. Nie zapomnę jednak pytania, które totalnie wgniotło mnie w coachingowy fotel, jednocześnie stając się moim momentem przełomu.

Nagle zapomniałam oddychać. Jakby ktoś usiadł mi na brzuchu.. Czułam ciężar 200 kilogramowej sztangi na swoim ciele i wzrok coachki, która z laserową precyzją wyciągała mnie z bezpiecznej strefy komfortu.. Koszmar!

Jakby to było, stracić rodzinę zupełnie?

I cisza.. Jakbym wszystko straciła w jednej chwili. Wszystko, co dla mnie ważne i niezwykle cenne. Poczułam, że to byłby zbyt duży kompromis dla porządku. Tej straty nie jestem w stanie zaakceptować!

Teraz 10% zniżki na start, gdy przed zakupem pakietu napiszesz do mnie przez formularz kontaktowy na mojej stronie.

Kończę z porządkiem!

Dla mnie coaching był najszybszą i najłatwiejszą drogą, by zacząć działać w zgodzie z sobą.

Jeśli chcesz pożegnać perfekcjonizm szybciej

Zapraszam Ciebie na sesje coachingowe, podczas których dowiesz się:

✅ Jak ROZPOZNAĆ swoje perfekcjonistyczne nawyki i uwolnić się od nich, aby odzyskać czas i energię?

✅ Jak ZMIENIĆ swoje przekonania dotyczące porządku, aby cieszyć się życiem bez stresu i napięcia?

✅ Jak wprowadzić do swojego życia więcej SPONTANICZNOŚCI i KREATYWNOŚCI, zamiast sztywnych zasad perfekcjonizmu?

✅ Poznasz największe BLOKADY w walce z perfekcjonizmem i dowiesz się, jak je pokonać, aby żyć bardziej autentycznie.

Witaj, nieporządku!

Nie czekaj dłużej!

Skończ z perfekcją. Działaj z pasją.